Palę od lat. Próbowałem dziesiątek metod, drastycznych i łagodnych, niby sprawdzonych i zupełnie ekstremalnych. Nic nie działało. Tego eBooka kupowałem zupełnie bez wiary w powodzenie. Spodobało mi się jednak to nowe podejście: nie rzucać od razu, ale powoli, pomału, po trochę. Nie mówię, że nie palę, bo palę. Ale mniej! I o to chodzi. A może kiedyś…
— Krzysiek
Powiem tak: gdy doszłam do 30 dziennie, zrozumiałam, że szybko potrzebuję pomocy. Było mi wstyd, dlatego nie chciałam żadnych terapii. Kupiłam eBooka, żeby spróbować najpierw powalczyć samemu, w ciszy własnego sumienia… Powoli ograniczałam palenie, zrozumiałam, że to siedzi we mnie. Jak nie ja sama, to nikt inny mi nie pomoże. I powiem tak: jest lepiej, a wierzę, że dojdzie do… 0 dziennie. Jak nie szkoda Wam dychy na paczkę, to nie żałujcie dychy na książkę. Jeśli mi pomogła, czemu miałaby Wam nie pomóc?
— Krystyna, (była?) palaczka
Ja dość szybko uświadomiłem sobie, że mam problem. Może dlatego udało mi się z tego wyjść, a może sprawiła to metoda z tego eBooka. Nie wiem. Wiem jednak, że warto wszystkiego próbować. Tu nie chodzi przecież o żadne leki, ale o nasze podejście, dlatego myślę, że tak naprawdę wszystko, co trzeba wiedzieć, napisał autor tego eBooka. Polecam wszystkim palaczom – oby Wam się udało!
— Michał, 25 lat
Chociaż ten eBook jest bardzo króciutki, to jednak może pomóc wyleczyć się z tego paskudnego nałogu. Dzięki wielkie autorowi! I nie trzeba wielkich terapii, szumu wokół siebie, leków, plastrów i innych dziwactw.
— Basia, 33 lata
Spodobało mi się to życiowe podejście autora »nie rzucaj od razu«. No bo po co? Mówienie, że »od dziś nie palę« nigdy się nie sprawdza. Człowiek zawsze się złamie. Ten eBook to znakomita alternatywa – żadnych desperackich kroków, niczego na siłę. Ja palę gdzieś o 3/4 mniej, nigdy powyżej 10. Wiem, że niedługo uda mi się żyć bez fajek. Spróbujcie tej metody – ONA FAKTYCZNIE DZIAŁA!
— Ewelina, sprzedawczyni
Myślę, że super. W każdym razie ja uwierzyłam, że zadziała. Próbuję od dzisiaj.
— Danuta